10 lut 2014

OCIEKAJĄCE SEKSEM PORNO-MIASTO POZNAŃ


Błyskawiczny zarys sytuacji. Od kilku dni takim billboardem reklamuje się poznańska Pizza Taxi. Znaczy reklamowała się, bo już musieli za tę reklamę przepraszać i już jej tam nie ma. Poszło o to, że słup, a na nim billboardzik stoją sobie na terenie szkoły. Bo jak szkoła - to dzieci. A jak dzieci, to demoralizacja, czyli prosty, zawsze aktualny w Polsce schemat, w którym osoby poniżej osiemnastego roku życia nie mają prawa wiedzieć, co to seks.

I zastanawiam się jak długo jeszcze potrwa, zanim zrozumieją. Drodzy oburzeni - zróbcie mały test. Zapytajcie się losowego ucznia gimnazjum, co to jest "cumshot" albo "gangbang". Nie będziecie zawiedzeni. Albo będziecie - zależy, co chcecie usłyszeć.

Serio, dwie kobiety, o których nawet nie można powiedzieć, że są półnagie (mmm... gołe uda... mmm... nagie ramiona... mmm... seksu tu tyle, co w filmach ze Stevenem Seagalem) nie robią na nastolatkach żadnego wrażenia. Czymś takim to nawet ja się nie podniecałem mając 13 lat, bo już wtedy zamiast internetu, razem z chłopakami oglądaliśmy skradzione od naszych ojców porno-pisemka i kasety VHS. Od najmłodszych lat mieliśmy też dostęp do bardziej dorosłych od nas koleżanek, które w porze letniej nie wstydziły się swoich walorów. A kto miał wysoki dom, ten spraszał kolegów, żebyśmy wszyscy razem mogli z dachu podziwiać zupełnie nagie ciała nieco starszych od nas sąsiadek. Mniej więcej taka sama odległość jak ta do billboardu. Tyle, że na żywo i w ruchu.

Do dziś zmieniło się tyle, że jest łatwiej. Dzisiaj młodsza ode mnie młodzież nie musi czekać na lato, żeby zakraść się na plażę nudystów z nadzieją, że zobaczy jedną, wielką orgię. O każdej porze dnia i nocy może złapać za telefon, wystukać "redtube" na klawiaturze i kliknąć "hardcore threesome". Przy takich możliwościach "ochota na trójkącik" nie rusza nikogo, kto ma dostęp do sieci. No chyba, że chodzi o pizzę.

A, zapomniałbym - jakiś pan z jakiegoś stowarzyszenia (nie pamiętam) stwierdził dziś, że może ta reklama nie jest jakaś wielce demoralizująca, ale jest seksistowska, sprowadza kobietę do roli przedmiotu (ach, slogany) i choćby z tego powodu musi zniknąć. Dodał, że w celu złamania konwencji wolałby trzech facetów z wypiętymi tyłkami...

Ech, nie dogodzisz.

PS.
Reklama, zanim ją zlikwidowano, trochę szumu jednak narobiła. Matki zasłaniały dzieciom oczy, ojcowie ruszyli z krucjatą, gazeta i radio łyknęły temat... Udało się, Pizza Taxi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

- See more at: http://www.exeideas.com/2013/08/add-unlimited-blog-post-scrolling.html#sthash.WFyboNTy.dpuf